To tylko bajka...
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


Czy ty słyszałeś już tę opowieść?
 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Podziemia pod budynkiem

Go down 
2 posters
Idź do strony : 1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSro Paź 03, 2012 4:27 pm

Mało kto ma pojęcie o istnieniu podziemnych korytarzy w budynku. Trudno odnaleźć drzwi prowadzące tam. Kto wie co kryje się w głębi podziemi?
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimePią Lis 30, 2012 8:16 pm

Szedłem spokojnie po lesie rozglądając się dookoła, gdy zauważyłem miejsce porośnięte mchem. Niby nic dziwnego... Norma w lesie, jednak coś mnie ciągnęło do tego miejsca. Kopnąłem w mech lekko. Podważyłem butem wejście do jakiejś podziemnej kryjówki! Nie zastanawiając się, wszedłem do środka. Upewniłem się czy, aby na pewno zamknąłem włazi ruszyłem przed siebie. Korytarz, prawie nieoświetlony... Szedłem wzdłuż niego. Było tam wiele rozgałęzień, kilka ślepych uliczek... Dotarłem do jednego z pomieszczeń (których zapewne jest tam więcej) Idealne miejsce! Nie dociera do niego prawie światło. Pokój oświetla jedna pochodnia. Jest to raczej coś w stylu średniowiecznej piwnicy czy jaskini. Super! Nikt mnie tu nie znajdzie, słońce do mnie nie zajrzy, przyjemny chłodek... Miejsce idealne!
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Sieg Hart

Sieg Hart


Liczba postów : 199
Join date : 02/10/2012
Age : 25

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimePią Lis 30, 2012 9:45 pm

Pędziłem przez park, robiąc wielkie susy. Wiatr w grzywie i szum liści w połączeniu ze świeżym powietrzem było czymś wspaniałym! Kojącym moje nadszarpnięte już przez "owego" osobnika nerwy. Nagle wdepnąłem w coś miękkiego i śliskiego. Zanim zdążyłem w jakikolwiek sposób zareagować, znalazłem się w pachnącym starym mułem błocie. Westchnąłem, a przed moimi oczami, tuż nad miejscem, gdzie powinien znajdować się mój nos, pojawiły się ogromne, brązowe bańki powietrza. Po chwili leniwego leżenia w zgniło brązowej mazi, stwierdziłem, że wstanie byłoby jednym z najlepszych pomysłów, które mogłyby przyjść mi do głowy w takowej sytuacji. Oczywiście oprócz zwalenia całej winy na mojego współlokatora. I co z tego, że go tu nie ma? To jego wina! Starałem się podnieść, powoli unosząc na czworakach, jednakże śliskie błoto mi to uniemożliwiło. Zanim się obejrzałem, leżałem na plecach, uwalony od stóp do głów cuchnącym szlamem. Oparłem się na łokciach i stabilnie ustawiłem jedną nogę, potem drugą. Zacząłem się prostować, uważając, żeby nie zrobić żadnego fałszywego ruchu. Już, blisko! I... Poślizgnąłem się, zrobiłem salto i uderzyłem w ziemię. Karkiem. Normalnemu stworzeniu przysporzyłoby to wiele problemów, na przykład kalectwo, albo śmierć. Na szczęście Wilkołaki nie umierają od nieszczęśliwych wypadków w postaci spadku ze schodów. Przed oczami pojawiły mi się kolorowe plamki. Zaparłem się wszystkimi czterema łapami i z głową do połowy zanurzoną w błocie począłem się czołgać. Po minucie rytmicznego zamiatania ogonem w celu utrzymania równowagi, wreszcie znalazłem się na w miarę stabilnym podłożu. Mówię w miarę, bo cały teren przesiąknięty był woda z pobliskiego oczka wodnego. Obym tylko przeżył... Cały lepiłem się od błota. Wypadałoby się umyć. Jak wrócę do pokoju, o nie chcę wyglądać jak pierwszy lepszy golem z nadwagą. W celu oczyszczenia swego ciała z wszelakich brudów, postanowiłem udać się do pobliskiego oczka wodnego. Było mętne, a wokół rosły trzciny. Począłem stopniowo zanurzać się w lodowatej wodzie, a wokół mnie pojawiła się brązowo-zielona chmura piasku. Wzdrygnąłem się. Nagle pod moją prawą nogą coś się zapadło. W mgnieniu oka znalazłem się pod wodą, nie mogąc wrócić na powierzchnię. Coś ciągnęło mnie w głąb wgłębienia, które okazało się szerokim na półtora metra tunelem. Wypełniony wodą korytarz wydawał się nie mieć końca, a mi zaczęło brakować powietrza. Zacisnąłem powieki. Niespodziewanie uderzyłem w coś twardego. Ściana? Właz? Z trudem otworzyłem oczy. Ściana! Przestałem wstrzymywać oddech. Rozejrzałem się po pomieszczeniu, w którym przed chwilą się znalazłem. Prostokątna salka, do której, oprócz tunelu, przez który tu wpadłem, prowadził jeszcze jeden korytarz. Powłócząc nogami ruszyłem w stronę przejścia.
Powrót do góry Go down
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSob Gru 01, 2012 12:27 pm

Stuku, puku, stuku, puku... Słyszałem dźwięk. Nie przejąłem się tym zbytnio... Rozglądałem się nadal z zachwytem po pomieszczeniu. Rzeczywiście przypominało trochę jaskinię. Całe był oz kamienia.
- Ach! Raj na ziemi!- Westchnąłem odwracając się.- Tylko dla...- "mnie", miałem zamiar powiedzieć, lecz ujrzałem postać w wejściu. - Wilk?- Podszedłem do zwierzęcia przyglądając się mu.- Nie zjesz mnie, co nie?- Powiedziałem z uśmiechem głaszcząc stworzenie. - Też znalazłeś to miejsce? Fajne, prawda?- Gadałem do zwierzęcia nie oczekując odpowiedzi, mając na twarzy "banana" i głaszcząc miłe futro zwierzaka.
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Sieg Hart

Sieg Hart


Liczba postów : 199
Join date : 02/10/2012
Age : 25

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSob Gru 01, 2012 9:28 pm

Wszedłem do kolejnego pomieszczenia i, o radości nieopisana, zobaczyłem tam Ryoshiego. Ku memu zaskoczeniu, nie wnerwił się na mój widok, tylko zaczął głaskać! Właśnie! Jestem w swojej naturalnej formie! Czyżby aż tak lubił zwierzęta? Cały czas byłem mokry, ale jemu to najwidoczniej nie przeszkadzało. Nie miałem ochoty na pieszczoty, więc cofnąłem się.
Powrót do góry Go down
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSob Gru 01, 2012 9:33 pm

- Ej...- Zauważyłem, że w miejscu, w którym stał wilk, jest już tylko moja uniesiona dłoń. - Co jest? Nie lubisz jak sie cię głaszcze po głowie?- Powiedziałem zaczynając głaskać wilka pod brodą. Zwierzak był trochę mokry.- Chyba się rozpadało?- Rzekłem nie przerywając głaskania. Mojej twarzy nie opuszczał wielki uśmiech.
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Sieg Hart

Sieg Hart


Liczba postów : 199
Join date : 02/10/2012
Age : 25

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSob Gru 01, 2012 9:45 pm

Czy o nie rozumie niewypowiedzianego "nie"?! Zniecierpliwiony szarpnąłem łbem i ponownie się cofnąłem. Chyba jednak wolę, jak sobie dogryzamy - teraz jest stanowczo za miły! Głowa boli od jego feromonów!
Powrót do góry Go down
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSob Gru 01, 2012 9:53 pm

- Co jest? Nie lubisz być głaskany?- Zdziwiłem się. Wydawało mi się, że zwierzaki to lubią. Oparłem się o ścianę po czym wyjąłem z kieszeni czekoladowego batona. Ugryzłem kawałek. Hm... A może ten wilk jest głodny. - Lubisz czekoladę?- Ułamałem połowę słodyczy, po czym podstawiłem mu ją pod nos.
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Sieg Hart

Sieg Hart


Liczba postów : 199
Join date : 02/10/2012
Age : 25

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSob Gru 01, 2012 10:05 pm

Czekolada? To jest cios poniżej pasa! Nigdy nie przyjmę jedzenia od gościa takiego, jak on! Chociaż... Ten zapach był kuszący. Nie! Nie możesz...! Tylko jeden kawałeczek! Ostrożnie podniosłem głowę i musnąłem językiem brązowy wafelek. Po chwili pochłonąłem go jednym kłapnięciem paszczy. Oblizałem się uradowany, lecz nie zapominając o ostrożności i dystansie wobec osobnika przede mną,cofnąłem się. Mimowolnie merdając ogonem, usiadłem.
Powrót do góry Go down
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSob Gru 01, 2012 10:11 pm

- Jaki słodki. - Stwierdziłem patrząc na zwierzaka. Ale czemu znów się odsunął?- Co jest wilczku?- Zapytałem pochłaniając połowę batonika, którą sobie zostawiłem. - Już bardziej bym się spodziewał, że będziesz chciał mnie zjeść niż, że będziesz się bał.- Stwierdziłem. Nie no! Wilk, który się boi demona? Znaczy demonów może i powinni bać się wszyscy, ale skąd on wie czy jestem demonem czy człowiekiem? A jeśli się nie boi, to czemu się cofa?
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Sieg Hart

Sieg Hart


Liczba postów : 199
Join date : 02/10/2012
Age : 25

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSob Gru 01, 2012 10:27 pm

"Słodki"?! Wzdrygnąłem się. Ja słodki?! Obnażyłem kły i warknąłem gardłowo. Tym bardziej rozjuszyła mnie jego teoria o moim strachu. Kto jak kto, ale to on powinien się bać!
Powrót do góry Go down
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSob Gru 01, 2012 10:30 pm

- Hy hy. Czyli nie boisz się?- Powiedziałem głaszcząc zwierze.- Sorki, sorki. Obraziłem cię?- Z twarzy nie schodził mi uśmiech. Jaki fajny zwierzaczek ^^. - Oj. Przepraszam, nie lubisz tego.- Zabrałem rękę, przypominając sobie, że wilk nie lubi być głaskany.
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Sieg Hart

Sieg Hart


Liczba postów : 199
Join date : 02/10/2012
Age : 25

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSob Gru 01, 2012 10:36 pm

Miał odejść, a nie jeszcze bardziej się rozczulić! Podniosłem się i ruszyłem korytarzem, którym tu przyszedłem. Oby tylko czarnowłosy nie ruszył za mną... I miejmy nadzieję, że przez owy tunel dostanę się na powierzchnię...
Powrót do góry Go down
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSob Gru 01, 2012 10:38 pm

Uciekł...? Jak to? Zsunąłem się po ścianie do siadu.
- Nawet zwierzęta mnie nie cierpią.- Westchnąłem ciężko chowając twarz w kolanach.
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Sieg Hart

Sieg Hart


Liczba postów : 199
Join date : 02/10/2012
Age : 25

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeSob Gru 01, 2012 10:55 pm

Ustałem na tylnych łapach i zajrzałem do tunelu. Nie wyglądał wcale na miejsce, które przed chwilą było pełne wody. W chwili, gdy już chciałem rozpocząć mozolną wspinaczkę po ścianach oblepionych błotem, poczułem coś dziwnego. Czyjeś emocje. Zapewne Ryoshiego. Smutek i dobicie - coś do niego niepodobne. Ale co mnie to obchodzi? Jesteśmy tylko współlokatorami! Przeszedłem kilka metrów, lecz po chwili zatrzymałem się. Pójdę się upewnić. Może chłopak ma doła i popełni samobójstwo! Mi zapewne się za to dostanie, więc jest to zwykłe dbanie o własną skórę. Nic więcej. Ześlizgnąłem się z powrotem do prostokątnej sali i pospiesznym krokiem ruszyłem do miejsca, w którym najprawdopodobniej znajdował się Demon.
Powrót do góry Go down
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeNie Gru 02, 2012 12:35 pm

Oparłem głowę na kolanach i zacząłem jeździć palcem wskazującym po podłodze. Przypomniały mi się czasy, gdy mieszkałem z ludźmi. Większość z nich mnie nie lubiła - czym się nie przejmowałem. Niektóre z ludzkich dziewczyn rozbiły do mnie tzw. "słodkie oczy". Inne magiczne stworzenia też za mną nie przepadały, nie mam pojęcia dlaczego - czy ja im coś zrobiłem? Ale co mnie to obchodzi? Ja to JA i MNIE nie trzeba lubić, ponieważ JA wiem, że JA jestem fajny. Jednak co to ma być? Czemu nawet osoby, dla których staram się być miły - czy to ludzie, czy zwierzęta... - też się do mnie zrażają...? Jedna osoba - Jeśli można go tak nazwać - jakoś mnie znosiła. Do tej pory pamiętam bezdomnego psa, którego chciałem przygarnąć - nazywał się Ater. Dawałem mu jedzenie, bawiłem się z nim... Jednak on także kiedyś uciekł. Czy to człowiek, magiczna istota, czy zwierze - jestem dla niego czystym złem (lub po prostu idiotą). Kiedykolwiek zrozumiem co robię nie tak?
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Sieg Hart

Sieg Hart


Liczba postów : 199
Join date : 02/10/2012
Age : 25

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeNie Gru 02, 2012 6:06 pm

Zatrzymałem się kilka metrów przed czarnowłosym. Rysował jakieś szlaczki na ziemi. Jeszcze się nie zabił... Jeszcze. Choć nie wygląda mi na tym EMO "nadepnąłeś-mi-na-stopę-idę-się-pociąć" Usiadłem i szczeknąłem cicho. Jestem ci coś winien za tego batona. Ale proszę, błagam, nie głaszcz mnie!
Powrót do góry Go down
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeNie Gru 02, 2012 6:33 pm

Usłyszałem szczeknięcie. Odwróciłem głowę.
- To ty?- Spojrzałem na wilka.- Gdzie byłeś?- Uśmiechnąłem się wyciągając rękę, by go pogłaskać. - No tak...- Przypomniałem sobie, że nie lubi być głaskany i zabrałem szybko dłoń.- Czemu wróciłeś? Nie wiesz, gdzie jest wyjście?- Spytałem licząc na choćby drobny gest, który pomógł by mi to zrozumieć.
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Sieg Hart

Sieg Hart


Liczba postów : 199
Join date : 02/10/2012
Age : 25

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeNie Gru 02, 2012 6:45 pm

Mimowolnie przekrzywiłem głowę. Podniosłem się i usiadłem obok czarnowłosego. Nie miałem zbytniej ochoty na powrót na powierzchnię... Wolałem posiedzieć tutaj w ciszy. Ewentualnie słuchać jakiś wewnętrznych rozkmin Demona. Może ten Ryoshi nie jest wcale taki zły...
Powrót do góry Go down
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeNie Gru 02, 2012 7:10 pm

Popatrzyłem się na zwierzę. - Ciekawe jak masz na imię...?- Zastanowiłem się.- Wilki w ogóle mają imiona? Pewnie tak.- Stwierdziłem.- Szkoda, że nie możesz mi zdradzić swojego.
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Sieg Hart

Sieg Hart


Liczba postów : 199
Join date : 02/10/2012
Age : 25

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeNie Gru 02, 2012 7:13 pm

Oj, jak tylko wrócisz do pokoju, to będziesz je wykrzykiwać w szale. A może by tak zmienić się... Nie! Odpada. Począłem uważnie wpatrywać się w chłopaka swoimi fioletowymi oczami. Ciekawe, o czym teraz myśli...
Powrót do góry Go down
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeNie Gru 02, 2012 7:23 pm

- Miłe miejsce.- Stwierdziłem.- Podoba ci się? Bo mnie bardzo.- Rozejrzałem się jeszcze raz po pomieszczeniu. - Ciemne, odosobnione...- Powiedziałem. Nie byłem do końca pewien czy to jednak dobrze... "Odosobnione"... Może przydałoby mi się towarzystwo? E... Tam! Co ja plotę?! Jestem SUPER, jestem samowystarczalny... Choć zaczynam w to wątpić...
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Sieg Hart

Sieg Hart


Liczba postów : 199
Join date : 02/10/2012
Age : 25

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeNie Gru 02, 2012 7:43 pm

Wyciągnąłem się na ziemi i położyłem głowę między łapami. Tak, piękne miejsce. Przypominało mi nasze jaskinie z moich szczenięcych lat. Wpatrywałem się w przestrzeń przed sobą. Byłem już prawie suchy. Zastrzygłem uszami, wyczuwając emocje Ryoshiego. Coś za bardzo się wahasz, Demonie.
Powrót do góry Go down
Ryoshi
Admin
Ryoshi


Liczba postów : 248
Join date : 02/10/2012

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeNie Gru 02, 2012 7:50 pm

Spojrzałem na wilka. - Co to?- Podszedłem do niego. Na karku miał pojedynczy niebieski kosmyk. - To mi kogoś przypomina...- Zastanowiłem się. - No tak!- Przypomniałem sobie.- Przecież ten dziwnowłosy... Jak mu tam... Sieg? miał taki sam kolor włosów. - Stwierdziłem. Spojrzałem na wilka przekrzywiając głowę.- Najwyraźniej zbieg okoliczności. - Powiedziałem wzruszając ramionami.
Powrót do góry Go down
https://legenda.forumpolish.com
Sieg Hart

Sieg Hart


Liczba postów : 199
Join date : 02/10/2012
Age : 25

Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitimeNie Gru 02, 2012 7:54 pm

Dziwnowłosy?! Warknąłem cicho. Cholera! Nawet nie jestem w stanie zapanować nad swoimi odruchami! Ogryzłem się w język, co, zważając na rozmiary i kształt moich zębów, strasznie zabolało. Położyłem uszy po sobie.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Podziemia pod budynkiem Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia pod budynkiem   Podziemia pod budynkiem Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Podziemia pod budynkiem
Powrót do góry 
Strona 1 z 3Idź do strony : 1, 2, 3  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
To tylko bajka... :: Poza budynkiem-
Skocz do: